![Złamany nos Cezarego Miszty [AKT.]](https://cdn.legia.com/variants/BQCMwaXtktVMDNVapEt8dXoK/545c15e9cca6f06af6246aeb5cf03b7aca3451e6443595cf6ef7e6b628d6481e.jpeg)
Złamany nos Cezarego Miszty [AKT.]
Szczegółowe badania wykazały, że bramkarz warszawskiej Legii Czarek Miszta ma złamany nos. Kontuzję legionista odniósł 61. minucie meczu o Superpuchar Polski, w powietrznym starciu z zawodnikiem Rakowa. Przez dwa tygodnie bramkarz Legii będzie wyłączony z treningów. Po tym czasie wróci do zajęć w specjalnej masce ochronnej.
Autor: JP
Fot. Mateusz Kostrzewa
- Udostępnij
Autor: JP
Fot. Mateusz Kostrzewa
Szczegółowe badania przeprowadzone dziś w nocy wykazały, że bramkarz warszawskiej Legii Czarek Miszta ma złamany nos. Kontuzję legionista odniósł w meczu o Superpuchar Polski, w powietrznym starciu z zawodnikiem Rakowa Sebastianem Musiolikiem. W 61. minucie Miszta odważnie wyszedł do górnej piłki na 25 metrze ratując swój zespół, wygrał pojedynek główkowy, ale został trafiony w nos przez zawodnika z Częstochowy.
- W drugiej połowie meczu dostałem w nos. Były emocje, adrenalina i nic nie czułem w trakcie spotkania. Doktor chce zrobić badania, ale chyba nic mi nie jest. Wiedziałem, że muszę pomóc drużynie i wybronić chociaż jeden rzut karny - powiedział na gorąco po spotkaniu z Rakowem bramkarz Legii.
Choć po godzinie gry Artur Boruc solidnie rozgrzewał się przy linii bocznej, Miszta kontynuował grę popisując się kilkoma udanymi interwencjami. Obronił także jeden rzut karny wykonywany przez Zorana Arsenicia. Niestety, nie potwierdziły się przypuszczenia samego zawodnika i wykonane w nocy badania wykazały, że nos jest złamany.
- Chciałbym podziękować wszystkim za wsparcie i wszystkie wiadomości, które od Was dostaję. Już wiem, że hasło „cała Legia zawsze razem” nie jest tylko zwykłym sloganem i ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Nos niestety połamany, ale mam nadzieję, że wrócę szybko na boisko i będę mógł pomóc drużynie. Teraz patrzymy tylko w przyszłość, głowa do góry i jedziemy dalej! - napisał Czarek w niedzielne przedpołudnie.
Przez dwa tygodnie bramkarz Legii będzie wyłączony z treningów. Po tym czasie wróci do zajęć w specjalnej masce chroniącej złamany nos. Legioniście życzymy zdrowia i szybkiego powrotu na boisko!
Autor
JP